Postanowiłam, że dzisiejszego dnia napisze jeszcze jeden wpis;)
Jednak nie będzie on poświęcony maka-up'owi, a kosmetyków do pielęgnacji twarzy i włosów. Przyznam się szczerze, że sama od nie dawna je stosuję ponieważ mam bardzo wrażliwą cerę i trudno było mi dobrać kosmetyki, po których nie miałam liszai, czerwonych plam i uporczywego swedzęnia i pieczenia. Od niedawna stosuje kosmetyki firmy "EWA" i uważam, że są godne polecenia. Stosuje również maski do twarzy firmy "Avon", a precyzyjniej mówiąc jedną, która dla mnie jest wrecz cudowna.
Dobrze może znaczne od włosów:
-włosy zawsze myje w letniej bądź zimnej wodzie, używając szamponu " EWA" migdał i kokos (uwielbiam jego zapach) do włosów kręconych i maskę z tej samej serii, naprawdę moje włosy odzyskały kondycję, ponieważ wcześniej często przeprowadzałam eksperymenty kolorystyczne (czy. Rozjaśnianie) moje włosy były słabe i gumowate, teraz są miękkie, nie puszą się i błyszczą. Zestaw nie jest drogi bo jego cena to około 20 złoty i jest naprawdę godny polecenia.
Do twarzy stosuje żel do mycia twarzy "EWA" , o ładnym brzoskwiniowym zapachu. Jest on naprawdę łagodny, ma lejstą konsystencję, co jest jego najgorszą wadą, ponieważ słabo się pieni. Jednak jestem zadowolona z jego działania;)
Następnie na osuszoną ręcznikiem skórę nakładam maseczkę "Avon" Planet Spa, rewitalizująco-wygladząjaca maseczka z ekstraktem z czarnego kawioru, naprawdę nie potrafię ująć słowami jak bardzo uwielbiam ten kosmetyk, nakładam ją 1-2 razy w tygodniu i zawsze po depilacji wąsika, ponieważ niweluje jakiekolwiek zaczerwienienia. Mocno nadciąga twarz i po ściągnięciu maski moja skóra jest miękka i wygładzona. Na sam koniec stosuje masło kakaowe "Ziaja" nawilża i poprawia koloryt skóry, zawsze mam je w torebce;) ma hnaprawdę fascynujący zapach;)
I tak na koniec zdjęcie bez make-up'u i żadnych poprawek. Życzę wszystkim dobrej nocy;*
Jeesy9;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz